Blog przede wszystkim o moim synku i o naszym życiu w Turcji. Czego mi jako emigrantce brakuje tutaj najbardziej, co mnie drażni i denerwuje w 'moim nowym kraju', ale też o tym co mi się podoba i co czyni mnie tutaj szczęśliwą.
niedziela, 15 maja 2011
Lubie testowac wytrzymalosc moich kurteczek i bluz ocierajac sie o przerozne sciany i mury ;) Najwieksza frajde mam wtedy, gdy sa tak pieknie pomalowane jak ten mur, ktorym ogrodzona jest jedna z tutejszych szkol :) Kiedy bede troche wiekszy moze wlasnie do tej szkoly bede smigac ze swoim tornisterkiem ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz