Skladniki
- nadzienie: 250 gram bialego sera, 400 gram swiezego szpinaku, pol szklanki oleju lub oliwy z oliwek, sol i pieprz do smaku
- ciasto: 1/3 szklanki oleju, 3 i pol szklanki maki, 2/3 szklanki wody, plaska lyzeczka soli
- do polania ciasta, przed wlozeniem do piekarnika: 2 lyzki jogurtu, 2 lyzki oleju, 4 lyzki wody
Przygotowac nadzienie: dokladnie umyty szpinak pokroic na okolo dwucentymetrowe kawalki, dodac rozdrobniony ser, olej, przyprawy i wszystko wymieszac. Nastepnie przygotowac ciasto: make zagniesc z olejem, woda i sola- wyrabiac az ciasto bedzie gladkie. Podzielic je na 6 kulek jednakowej wielkosci i kazda z nich rozwalkowac tak cienko jak sie da (obficie podsypywac maka). Najlepiej do takiego walkowania nadaje sie turecka oklawa- cienki i dlugi walek zupelnie nie przypominajacy tego, ktory jest powszechnie uzywany w Polsce. Na kazdym placie ciasta rozlozyc rownomiernie nadzienie, po czym zrulowac tak jak na zamieszczonym przeze mnie zdjeciu (nie splaszczac podczas rulowania, to ladnie wyrosnie). Rulony ukladac jeden przy drugim
w naczyniu zaroodpornym lub na blasze do pieczenia wysmarowanej olejem, a nastepnie wylac na nie jogurt dokladnie wymieszany z olejem i woda. Piec w temperaturze 180 stopni przez okolo 50 minut. Smacznego :)
Czapki z glow z szacunku oczywiscie. Sama robisz yufke, wow, ja wciaz tego nie umiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kiedys tez kupowalam gotowa, ale okazalo sie, ze zrobienie jej samemu nie jest az tak trudne jak mi sie to wydawalo. Wystarczylo kilka lekcji u mojej tesciowej- mistrzyni oklawy ;)
OdpowiedzUsuńJednak musze przyznac, ze do jej umiejetnosci kulinarnych to mi jeszcze daleko, ale i tak duma ja rozpiera, kiedy zanosi sasiadkom do sprobowania zrobione przeze mnie 'boreki' :)
Pozdrawiam