Do zobrazowania tematu BLISKO posluzyl mi meczet, znajdujacy sie naprzeciwko budynku, w ktorym mieszkamy. Kiedys uwazalam, ze jest zdecydowanie za blisko, ale juz dawno przyzwyczailam sie do dzwiekow ezanu plynacych z megafonu. Malo tego, nawet mi go brakuje wtedy, kiedy jestem w Polsce. Zupelnie tak samo jak tutaj brakuje mi bicia koscielnych dzwonow..
Blog przede wszystkim o moim synku i o naszym życiu w Turcji. Czego mi jako emigrantce brakuje tutaj najbardziej, co mnie drażni i denerwuje w 'moim nowym kraju', ale też o tym co mi się podoba i co czyni mnie tutaj szczęśliwą.
sobota, 13 kwietnia 2013
Wyzwanie fotograficzne- dzien 5
Do zobrazowania tematu BLISKO posluzyl mi meczet, znajdujacy sie naprzeciwko budynku, w ktorym mieszkamy. Kiedys uwazalam, ze jest zdecydowanie za blisko, ale juz dawno przyzwyczailam sie do dzwiekow ezanu plynacych z megafonu. Malo tego, nawet mi go brakuje wtedy, kiedy jestem w Polsce. Zupelnie tak samo jak tutaj brakuje mi bicia koscielnych dzwonow..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
o kurcze. świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńno proszę, ale sąsiedztwo!
OdpowiedzUsuńTo dla nas taka egzotyka: intrygująca, nieznana, ciekawa...
OdpowiedzUsuńDla mnie tez egzotyka (z ta roznica, ze na wyciagniecie dloni).. wciaz przeze mnie poznawana i ciekawa, choc juz nie tak intrygujaca jak kiedys :) Pozdrawiam i dziekuje za komentarze, postaram sie wkrotce zajrzec i do Was, a poki co Teo poluje na klawisze klawiatury, wiec musze poczekac na dogodniejszy moment ;)
OdpowiedzUsuń