- to nie ja je zrobilam (autor- moj szwagier mieszkajacy w Irlandii- zgodzil sie na ich publikacje w zamian za kilka faszerowanych malzy, ktore mam nadzieje kiedys bede mogla mu zaserwowac- oczywiscie kupie juz gotowe do spozycia ;)
-zdjecia zrobione zostaly w przeddzien mojego slubu, wiec maja prawie 6 lat, co kloci sie z kolejnym warunkiem uczestnictwa w wyzwaniu
- i tak nie moglabym dodac linka do tego posta- opublikuje sie on automatycznie, dzieki funkcji 'zaplanowane', ktora wybralam, wiedzac, ze dnia szostego bede juz daleko od swojego 'laptensa'.
Dzien szosty, czyli jutro- dla mnie, a dzisiaj- dla sledzacych bloga na biezaco, to dzien ktory rozpoczne od spotkania z moim krolikiem :) Rozlaka trwala 11 dni- wystarczylo, zeby troche odpoczac, troche sie ujedrnic ;) i zaprowadzic generalny lad i porzadek w domu.
Jesli ktos zaczal podejrzewac, ze Bergama to jakies zabite dechami miejsce pozbawione internetu, to od razu dementuje :) Po prostu nie wiem czy bedzie okazja, zeby skorzystac, a poza tym podczas nazwijmy to 'wakacji' staram sie ograniczac kontakt z tv i inernetem do niezbednego minimum. Gore biora wypady w plener i ksiazki.
Dziekuje wszystkim, ktorzy zostawili po sobie slad na tym blogu w postaci komentarza. Dzieki wyzwaniu poznalam kilka niezwykle interesujacych osobowosci- mam nadzieje, ze czuja sie tu mniej wiecej tak jak u siebie :)
Natepny post (zdjecia) pojawi sie jutro- rowniez automatycznie, a kolejny dopiero za jakis czas. Doczeka sie, kto cierpliwy ;)
Bergama- foty autorstwa IgS
Akropol, kompleks archeologiczny ruin starozytnego Pergamonu (Pergamon- historyczna nazwa Bergamy) |
Widok na wspolczesne miasto (Bergame) z Akropolu |
Swiatynia Trajana |
Wspolczesna Bergama |
Swiatynia Trajana |
Wszystkie zdjecia w tym poscie sa autorstwa IgS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz