Reprezentowanie owocow przypadlo w udziale arbuzonowi, bo akurat jego mam w tej chwili pod reka. Dla urozmaicenia potraktowalam go troche nozem. Efekt mizerniutki, jesli zestawic go z arbuzowymi dekoracjami, jakie mozna podziwiac w hotelowych restauracjach chociazby. Proponuje klik na: arbuz- dzielo sztuki
Owoce innych uczestnikow wyzwania tutaj
Arbuzowa anstrakcja letnią konkurencją dla Halloween :)
OdpowiedzUsuńSzperam w google co znaczy slowo anstrakcja i psinco ;)
OdpowiedzUsuńfajny arbuziak :))
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój arbuz, nie ma co :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Malko