Dzis zdjecia zrobione po naszym powrocie z Polski, w Antalyi (w listopadzie). Tym samym nastepuje wlasnie koniec moich zaleglosci w foto-publikacjach. Hip hip hurrrra!!! Zdecydowanie bardziej wole byc na biezaco.
Panie pielegniarki z pobliskiej przychodni zaspokoily ciekawosc Teomana, ktory marzyl o tym, zeby zobaczyc co znajduje sie w karetce pogotowia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz