W nawiązaniu do posta 30+1 rzeczy które pragnę zrobić w lipcu zrobiłam swój osobisty "plan wakacyjny", który przedstawia się następująco:
1.Przerzucić się wreszcie na polskie litery- wykonano w trybie natychmiastowym :)
2.Wyrobić turecki odpowiednik swojego prawa jazdy
3.Zaliczyć kilka lekcji jazdy z instruktorem- w ramach przypomnienia ;)
4.Skończyć robić na drutach prezent dla kuzynki Teomana która właśnie przyszła na świat
5.Skończyć czytać Olasılıksız (Nieprawdopodobny) Adama Fawera i 'pochłonąć' kilka innych książek
6.Nauczyć się robić gęsty jogurt z mleka krowiego
7.Spróbować upiec chleb
8.Kupić i ulożyć puzzle 1000
9.Nauczyć Teomana na pamięć jego ulubionych wierszy (Lokomotywa i Pan Hilary) i regularnie czytać mu po polsku
10.Przynajmniej raz w tygodniu dzwonić do rodziców
11.Często przyrządzać zielony smoothie i inne pyszne koktajle-soki
Kiedy już będziemy w Dikili:
12.Często rozpoczynać dzień krótkim biegiem po plaży, a następnie zaliczeniem poszczególnych przyrządów w siłowni pod chmurką
13.Zrobić grę planszową "Wyspa Skarbów" wzorując się na pomyśle Halloween Party
14.Zaangażować do zabawy dzieci sąsiadów
15.Stworzyć z Teomanem jakieś oryginalne budowle z piasku na plaży
16.Malować kamienie
17.Wykonać odcisk stopy w piasku wg pomysłu Pana Robótki link
18.Unikać spięć z prababcią Teomana- w momentach kryzysowych liczyć do dziesięciu ;)
19.Spróbować ją wyciągnąć na wieczorny spacer brzegiem morza
20.Jako alternatywę dla krzykliwych seriali zaproponować jej Radyo Voyage-według mnie najbardziej godny uwagi 'kanał tv'
21.Ususzyć baklażany i papryki na zimę
22.Zanieść czasem z Teomanem szklaneczkę herbaty i jakiś smakołyk dziadkowi- sąsiadowi, który jest częściowo sparaliżowany
23.Zaprosić na filiżaneczkę kawy ciocię Yurdanur, która jest 'bezkonkurencyjna' we wróżeniu z kawowych fusów ;)
24.Zabrać dziecko na kilkugodzinną wycieczkę po centrum Dikili
25.Skompletować wyprawkę do przedszkola
26.Przemyśleć zmiany dotyczące tego bloga lub zastanowić się nad stworzeniem nowego..
27.Mniej mówić, więcej słuchać
28.Nie przegapić zbyt wielu zachodów słońca
29.Wypatrywać spadających gwiazd
30.Zarażać innych ludzi pozytywną energią
31.Wierzyć w to, że tuż po wakacjach uda mi się spełnić przynajmniej jedno z moich marzeń związanych z samorealizacją
Tak powstawało 'nasze' Halloween Party:
A tak powstają nasze koktajle:
Teo w mig opróżnił wielgachną szklanę i stwierdził, że chce to pić codziennie. Przepis na zielony smoothie z bloga senmai został przeze mnie nieco zmodyfikowany- truskawek nie miałam, zastąpiłam je winogronami bezpestkowymi. Pomimo niezbyt apetycznego wyglądu okazało się, że smak koktajlu jest obłędny :)
W kolejnym koktajlu, który też zniknął w mig, znalazły się: winigrona, jabłko i banan:
W następnym poście odpowiem na pytania Tutku, która przyznała MojemuMiniaturkowi wyróżnienie, za które już teraz bardzo dziękuję! :)
Ale dłuuuugaaaa ta lista! Trzymam kciuki! A koktaile wygladają apetycznie, muszę zacząć robić. Ostatnio na Słowacji w pewnej restauracji wypiłam dwa obłędnie smakujace!
OdpowiedzUsuńBłaaaaagam, dopisz do tej listy usunięcie weryfikacji obrazkowej przy komentarzach, pliiiisssss, bo to denerwuje jak po raz kolejny nie udaje się rozczytac napisu! Dzięki :)