Swięta spędziliśmy w bardzo rodzinnej atmosferze. Tak jak rok temu przyłączyłam się do wielkiego krojenia mięsa z kozy ofiarnej, a Teo zaliczył kilka przejażdżek traktorem. To tak w mega-skrócie..Zdjęcia niech nadrobią resztę ;)
U pradziadków Teomana na wsi Inay (UŞAK)
Teo przygląda się jak pradziadek ostrzy noże |
Teo zajada się melonami |
Teo z Kemalem-kuzynem swojego taty |
W DİKİLİ
Teo zrywa pyszne mandarynki z naszego drzewa |
Teo i Elanur |
Teo łowi ryby z tatą |
W BERGAMIE
Teo w miejscu pracy swojego dziadka, w jego dyrektorskim fotelu (zdjęcia zrobione tuż przed powrotem do Antalyi) |
POROWNAJ NAJLEPSZE CENY, SPEDZ WEEKKEND LUB ZAPLANUJ WAKACJE W DOWOLNIE WYBRANYM MIEJSCU NA SWIECIE www.daisyhotels.com
ODKRYJ BODRUM www.staybodrum.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz